JÕGEVA - ESTONIA
Re: JÕGEVA - ESTONIA
Z SZEŚCIU PIELĘGNOWANYCH JAJEK PRZYSZŁO NA ŚWIAT SZEŚĆ MALUSZKÓW. W POPRZEDNIM POŚCIE BYŁO ICH JUŻ PIĘĆ, A DZIŚ KAT ROZPRAWIŁ SIĘ Z NASTĘPNYM....WIDAĆ BYŁO, ŻE BYŁ ROZZŁOSZCZONY, BO NIE MÓGŁ GO Z TEJ GROMADKI WYCIĄGNĄĆ. PRZEWINĘŁAM DO PRZODU, ALE WSTRĘTNY OBRAZEK ZNÓW ZOBACZYŁAM.
WĄTPLIWY JEST LOS POZOSTAŁEJ CZWÓRKI, A PRZECIEŻ PRZYNOSIŁY RYBY, GDZIEŚ W POBLIŻU JEST RZEKA
WĄTPLIWY JEST LOS POZOSTAŁEJ CZWÓRKI, A PRZECIEŻ PRZYNOSIŁY RYBY, GDZIEŚ W POBLIŻU JEST RZEKA
Re: JÕGEVA - ESTONIA
Przeczytałam na czacie, że tutaj podobno zaginęła bocianica i samiec sam przynosi pokarm (jeśli dobrze przetłumaczyłam). Był tu też odnośnik do estońskiego forum https://www.looduskalender.ee/forum/vie ... start=1460
Ktoś dokarmia bocianiątka rybami bezpośrednio do gniazda. Zjadły rano wrzucone rybki, gdy je zauważyły. Spały same, przytulone do siebie, a było zimno - temp.11 st. Jeden z nich jest słaby, jadły trzy!
Ktoś dokarmia bocianiątka rybami bezpośrednio do gniazda. Zjadły rano wrzucone rybki, gdy je zauważyły. Spały same, przytulone do siebie, a było zimno - temp.11 st. Jeden z nich jest słaby, jadły trzy!
Re: JÕGEVA - ESTONIA
Przyleciał bocian, 2 razy zrzucił pokarm. Trójka jadła, czwarty nie mógł się wydostać spod nich. Bocian nakarmił, zjadł największą rybę i poleciał.
Wrócił i ogrzewa....
Wrócił i ogrzewa....
Re: JÕGEVA - ESTONIA
Boćki noce spędzają same przytulone do siebie. Jeden z nich jest wyraźnie słaby, leżał na boku pod nimi.....
O 8:32 przyleciał rodzic. Sprzątał trochę w gnieździe. Posiłku nie było. Jedyny pożytek, to przykrył je pod pióra...czy na długo?....
O 8:32 przyleciał rodzic. Sprzątał trochę w gnieździe. Posiłku nie było. Jedyny pożytek, to przykrył je pod pióra...czy na długo?....
Re: JÕGEVA - ESTONIA
ODJECHAŁY BOĆKI W KOSZYKU! JEDEN RACZEJ JUŻ NIE PRZEŻYŁ, ALE ZOSTAŁ TEŻ ZABRANY...
TRÓJKA BYŁA BYSTRA - TERAZ WRESZCIE SIĘ NAJEDZĄ!!
AKCJA RATOWNICZA ROZPOCZĘŁA SIĘ PO GODZ.12.
TRÓJKA BYŁA BYSTRA - TERAZ WRESZCIE SIĘ NAJEDZĄ!!
AKCJA RATOWNICZA ROZPOCZĘŁA SIĘ PO GODZ.12.
Re: JÕGEVA - ESTONIA
Przyniosłam info z FB:
" Jõgeva,
Trzy uratowane bocianki ważą 336g, 432g i 500g.
Dla całej trójki przygotowano osobny pokój w klinice weterynaryjnej (pudełko gniazda, ogrzewające światło IR, sztuczny zaawansowany bocian na krawędzi, zasłona do chowania ludzi podczas karmienia ) .
A obecnie planują dla nich gniazdo w swoim naturalnym środowisku"
" Jõgeva,
Trzy uratowane bocianki ważą 336g, 432g i 500g.
Dla całej trójki przygotowano osobny pokój w klinice weterynaryjnej (pudełko gniazda, ogrzewające światło IR, sztuczny zaawansowany bocian na krawędzi, zasłona do chowania ludzi podczas karmienia ) .
A obecnie planują dla nich gniazdo w swoim naturalnym środowisku"
Re: JÕGEVA - ESTONIA
Kolejna tragedia o której dzisiaj się dowiedziałam.Na estońskim Forum przeczytałam ,że to samiec Jan zaginął.Tu akcja ratowania dzieci się powiodła,trójka ma szansę na przeżycie , W swoim nowym otoczeniu mają nawet sztuczną mamę.
Re: JÕGEVA - ESTONIA
S E Z O N - 2 0 2 3
WITAMY CIĘ BOĆKU - ZOSTAŃ TUTAJ!
WITAMY CIĘ BOĆKU - ZOSTAŃ TUTAJ!