IJSSELSTEIN
Re: IJSSELSTEIN
Jest trzecie jajko!
Re: IJSSELSTEIN
Dziś były cztery jajka!
Po południu zerwał się silny wiatr. Bociek chciał usiąść na jaja, kręcił się wokół nich, nadeptywał, nie rozumiałam takiego zachowania. Nagle wypadł z gniazda! Po godz. przyleciał drugi i usiadł....
Przyleciał i drugi. Nie jest ranny, lekko utyka na prawą nogę. Znów się bardzo kołyszą nad jajkami. Powinny usiąść, bo jeszcze drugi raz któryś wypadnie!
Po południu zerwał się silny wiatr. Bociek chciał usiąść na jaja, kręcił się wokół nich, nadeptywał, nie rozumiałam takiego zachowania. Nagle wypadł z gniazda! Po godz. przyleciał drugi i usiadł....
Przyleciał i drugi. Nie jest ranny, lekko utyka na prawą nogę. Znów się bardzo kołyszą nad jajkami. Powinny usiąść, bo jeszcze drugi raz któryś wypadnie!
Re: IJSSELSTEIN
Potwornie to wyglądało:
Próbował się jeszcze ratować, ale wyrzuciło go całkiem z gniazda.
Oby nic poważnego mu nie dolegało.
Próbował się jeszcze ratować, ale wyrzuciło go całkiem z gniazda.
Oby nic poważnego mu nie dolegało.
Re: IJSSELSTEIN
Dziś znów tutaj mocno wieje. Trzy jajka są w całości, bociek już nie kuleje!
Re: IJSSELSTEIN
Nie wiem, czy są wszystkie jajka...
Re: IJSSELSTEIN
Jednak są trzy jajka.
Re: IJSSELSTEIN
Uchowały się trzy jajka.
Re: IJSSELSTEIN
Wiatru nie ma, bociek nie wylatuje z gniazda!
Zostały trzy jajka i niech się uchowają.
Zostały trzy jajka i niech się uchowają.
Re: IJSSELSTEIN
Jeszcze ok. 10 dni oczekiwania...
Re: IJSSELSTEIN
W gnieździe dziwny ciemny "sznurek"...